Nauką i pracą ludzie się bogacą.

Dzięki za taki odzew w sprawie tego niemieckiego. Pomoc uzyskałam od Schneewittchen, dzięki wielkie :) Zobaczymy jak mi pójdzie. Jeszcze historia :/ Mam nadzieję napisać oba te sprawdziany pozytywnie, bo okazało się, że oceny wystawiają nam do 11 stycznia. I wiecie kiedy to wypłynęło? Wczoraj. Moja szkoła jest iście ostoją organizacji, jak zawsze :D

Bilans:

Kawa z mlekiem x4

 Edit: jest 4 stycznia, a moja waga wróciła do normy :) Teraz ma spadać, bo ja nie to zacznę krzyczeć :D Jak się zważyłam pierwszego stycznia to udawałam, że tego nie widziałam. Ale powiem - wchodzę na wagę, a tu 76.3 kg i pierwsza myśl "w sumie to nie wchodziłam na wagę, zapomnijmy o tym i wypijmy kawę w towarzystwie kota". No tak też zrobiłam, dziś 73.4 kg, czyli już jest dobrze. 

Sprawdziany poszły mi w sumie ok, ale okażę się jak zobaczę oceny.

Vivian, nie dostań tylko zawału! ;d No tak, już będę jeść. Pojadę dziś z mamą do sklepu po coś, może jakiś jogurt naturalny, albo dwa, coś w tym stylu.

Były pytania o kawę - piję zwykłą sypaną z mlekiem 1,5%, tyle że ja robię kawę z ekspresu ciśnieniowego - brzmi groźnie, ale to takie małe pudło z wodą ;d Bynajmniej mi te fusy w kawie nie pływają. 

Ech, wiecie ile mam do roboty? :/ Straszne, spiszę sobie tutaj, bo kartkę zaraz zgubię, a jak nie napiszę to zapomnę:

Plakat na WOŚP

Referat na chemię (pełna kartka A4!)

Praca na projektowanie

Projekt rabaty na ochronę i kształtowanie

Praca pisemna z polskiego

Nauczyć się na sprawdzian z urządzania (tak, te dziwne nazwy to moje zawodowe)

Nauczyciele prezentują postawę w stylu "deal with it", bo ich "to nie obchodzi,jest mało czasu na wystawianie ocen i nie interesuje ich to co już mamy wpisane do dziennika". Cudny weekend będzie, a chciałam wrócić do ćwiczeń :/ Jak widać, na pewno nie w tym tygodniu.