środa, 27 marca 2013

Może pora na zmiany?

Dziś postanowiłam zjeść więcej. Piekę sobie chleb, mam owoce i inne takie... postaram się jeść więcej, bo chcę miec ten okres w koncu, a teraz i tak nie mam spektakularnych efektów, a jestem padnięta i dziwnie boli mnie żołądek, jakby od wewnątrz piekł lekko, nie potrafię tego nazwać. Dlatego chyba zacznę liczyć kalorie, do tego może zamiast trzech to jeść chociaż 4 posiłki dziennie, sama nie wiem jeszcze jak to zrobić... może mi pomożecie? Dajcie mi jakieś rady, co i jak, bo sama nie wiem co mam robić.

Jeśli wpiszecie w Google hasło "brak okresu, a dieta", to zrozumiecie co ja z tym jedzeniem więcej. I gdybyście widziały jak pewna kasjerka w sklepie dziś się na mnie patrzyła... jakby widziała kogoś z hospicjum, z takim politowaniem i zmartwieniem. 


12 komentarzy:

  1. Popieram zdanie Czarownicy, na jajkach daleko nie pociągniesz :) Trochę zdrowych tłuszczy, warzyw i owoców i powinno być okey. Może kup sobie tran? Mi kiedyś pomógł niesamowicie przy lekkim wycieńczeniu dietą. Trzymam kciuki i życzę zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeżeli tylko wyjdzie Ci to na zdrowie, to pewnie :*
    Trzymam mocno kciuki! :**

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedz więcej warzyw, owoców i czekaj, bo to jedyne co możesz zrobić..
    Pozytywna zmiana bloga.

    http://you-have-to-be-strong.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Żadnych rad Ci nie dam, bo zdrowe jedzenie to chyba ostatnia rzecz na której się znam... I okresu tak samo jak Ty nie mam. Jedyne co mogę Ci napisać, to to że zdrowie jest ważniejsze od chudnięcia. Postaraj się urozmaicić dietę tak, aby nie brakowało w niej witamin, białka, węglowodanów no i zdrowych tłuszczy. Potrzebujesz tego, bo domyślam się, że tak jak ja słabo się czujesz i masz twarz bladą jak trup :P
    Trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zwiększaj kalorie o 100 tygodniowo! Policz ile jadłaś do tej pory i zwiększ sobie pomalutku.... Chociaż można zjeść barrrdzo dużo warzyw w 100kcal ;) Więc na pierwszy tydzień wystarczy. ;) I jedz lekkostrawnie jak Cię piecze w brzuchu: czerstwe pieczywo (nie świeże) itd.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja własnie straciłam okres przez takie jedzenie jak Ty teraz. Musisz jeść więcej zdrowych tłuszczy i zwiększyć ilość kcal, MINIMUM 1000! Z okresem nie ma żartów, ja się już leczę 2 lata i dalej mam problemy z hormonami... przez odchudzanie. Jeśli dłużej nie będziesz go miała najlepiej idź do lekarza.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Straciłaś ponad 10% masy ciała w miesiąc... więc na prawdę jesteś wykończona. rób tydzień zdrowej, pełnej warzyw 1500kcal, a potem powiedzmy 800kcal?
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Na twoim miejscu rozdzieliłabym tą codzienną dawkę kalorii (ustaloną przez ciebie na podstawie własnych obserwacji) na 5 posiłków,najlepiej o stałych porach.Pamiętaj o warzywach i owocach. Radziłabym też orzechy (mimo,że w zasadzie są wysokokaloryczne). Dobrym rozwiązaniem (przynajmniej moim zdaniem) jest zakup suplementów diety itp. Nie dadzą Ci tyle co te "naturalne" witaminy,ale to zawsze coś.;) Trzymam za Ciebie kciuki. Pamiętaj,że nie możesz się teraz poddać.Jest ciężko,ale dasz radę.Wierzę w Ciebie. ;** Nie przejmuj się ludźmi. Przepraszam też,że tak długo nie pisałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Trzymam za ciebie kcuki , mam nadzieję że jak zwiększysz ilość kcal i będziesz jadła zdrowiej to okres wróci . Powodzenia . thinchudosc.blox.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Polecam naprawdę zdrową dietę. Organizm Ci podziękuje zobaczysz! Będziesz się o wiele lepiej czuła, efekty będą trwałe i będziesz wyglądała zdrowo! Dbaj o siebie, jedz dużo warzyw, nie zapominaj o chudym mięsie.
    Pamiętaj o śniadaniu! To ważny posiłek, jeżeli zjesz porządnie śniadanie to w ciągu dnia nie rzucisz się na jedzenie, zjesz mniej i zdrowiej, zobaczysz :)
    Pij dużo wody.
    Powodzenia Kochana, uda Ci się zobaczysz! :) Będziesz piękna i zadowolona z własnego wyglądu :)) :* Trzymam kciuki ! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pij dużo herbat na ten brzuch. Może bardziej jakieś ziołowe, mięta czy coś takiego; powinny Ci pomóc. Świetnie Ci idzie teraz tylko powoli zwiększaj kcal :)
    3maj się :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Moim zdaniem bez sensu jest się przejmować brakiem okresu, przecież on zawsze wraca, też się często o to zamartwiałam, że nie mam, ale będzie nie martw się.;)
    4 posiłki dziennie to doby pomysł, trzymam kciuki <33

    OdpowiedzUsuń