Och, moje życie jest takie ciekawe, wszyscy chcą je pozna (trolololo) Spadek wagi w ciągu 14stu dni: 5,3 kg, z 77.3 na 72.
Ubrania: sporo luźniejsze, czuć.
Moje samopoczucie: byłam osłabiona, aczkolwiek bez tragedii.
Moja ocena wyniku: dla mnie to mało, ale zawsze coś. I PO JAJKACH!
Ostatnio moja waga znowu się zatrzymała, a nawet wzrosła, więc spodziewałam się, że juz nic więcej do końca diety nie schudnę. Teraz będę wam codziennie relacjonować to co jem i do tego ilość kcal. Aktualizacja wagi co tydzień.
Cóz, skończyłam diete, wszystkie dni są zielone. A ja dziś płakałam. Sama nie wiem dlaczego, po prostu poczułam się źle... nie fizycznie, nic mnie nie bolało. Trudno mi to w ogóle określić... cóż, typowa baba - ryczy, a nie wie dlaczego. Jest smutna - też nie wie dlaczego.
Przeliczyłam tak mniej więcej ile może mieć ta moja zupa na 100g, więc póki co to tyle będę przyjmować. W przybliżeniu ma ona 21,7 kcal/100g, czyli ogólnie jakieś 22. Niewiele, ale i tak dużo jej nie zjem bo czuje się po niej jakbym zjadła konia z kopytami (nie to, żebym kiedyś próbowała). A teraz przejdźmy do dnia dzisiejszego:
Śniadanie:
1 banan
1 nektarynka
100 g kefiru
Kawa z mlekiem
Obiad:
Zupa-krem z selera naciowego
Kolacja:
100g kefiru
Wafel ryżowy
Kieliszek likieru brzoskwiniowego
Razem: 337 kcal
Te co czytały wcześniejsze notki to wiedzą skąd ten likier. Był absolutnie planowany ;) Czytałam też same dobre opinie o ćwiczeniach z Mel B, więc postanowiłam spróbować. Zrobię to właśnie teraz, bo dopiero co wróciłam do domu, 4 godziny łażenia po sklepach z mamą, wiecie - Empik, jakieś ciuchowe, Ikea. Kupiła koszulę i jeszcze w Lidlu były bluzki bo dwie sztuki za 33 zł, więc wzięłam. W pasie jestem szczupła to paski mi nie zaszkodzą :P
Pytania?
Nogi! Grrr...!
Jaaaaki bilans(choć jak znam życie mi by wyszło z 700 :P bo sam banan to 150-200).
OdpowiedzUsuńGratuluję sukcesu, niestety dieta nie dla mnie, nie zjem jajka ugotowanego ez majonezu i łososia :P
Pozdrawiam :*
Malutki bilans. Staraj się jeść więcej, bo tak długo nie pociągniesz.
OdpowiedzUsuńA efekty świetne. Tym bardziej, że bez zawalenia.
http://you-have-to-be-strong.blogspot.com/
@ to musiał być maluteńki banan skoro mają 90kcal / 100g
OdpowiedzUsuńNie chcę się sprzeczać ;)
UsuńWłaśnie mnie oświeciłaś - ważyłam je zawsze ze skórką :)
Przez to wychodziły takie kaloryczne.
To dużo schudłaś, gratulacje kochana! :)
OdpowiedzUsuńA nogi na zdjęciu świetne, też chcę takie ; D
Powodzenia! <33
Brawo jajeczna dziewczyno, efekt naprawdę dobry! : DDDD
OdpowiedzUsuń:***
5 kg to jest mega winik :))) ja na razie schudłam 2 kg w 11 dni, wiec zal... obys ty tak trzymala dalej :* musze chyba zainwestowac w blender :P masz moze jakies fajne przepisy na zupy, bez uzycia blendera :>? pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńWow. Tylko pozazdrościć takiego spadku z wagi. *-*
OdpowiedzUsuńNINA DOBREV, jejku moja ulubiona aktorka. Nie dość, że jest śliczna, to jeszcze szczuplutka. :)
Chudnij:*
xoxo
Cudowny wynik,ale tego można było się spodziewać. ;** Oby tak dalej. Nikniesz w oczach.
OdpowiedzUsuńNo i te zakupy,zawsze poprawiają humor. ;)
Dziękuję bardzo za przepis! :* A schudłaś bardzo ładnie, oby tyko efektu jojo nie było, ale widzę że kontrolujesz ilość kcal więc nie powinno być takiego problemu :) Trzymam kciuki za następne sukcesy i nie smuć się, doceń swoją zawziętość i chęć osiągnięcia upragnionego celu!
OdpowiedzUsuńoch co ja bym dała za siebie lzejsza o 5kg !
OdpowiedzUsuń